
Co wiemy na temat bezsenności? Większości z nas wydaje się, że bezsenność to po prostu stan, w którym nie możemy zasnąć i „kręcimy się” z miejsca w miejsce – nic groźnego, niepokojącego, w końcu przejdzie, gdy porządnie się zmęczymy. Jest w tym jedynie część prawdy, a silne tabletki nasenne nie zawsze są dobrym pomysłem i niekoniecznie rozwiążą problem. Jak walczyć z bezsennością? Jakie są jej rodzaje? Co jest powodem bezsennych nocy?
Bezsenność czyli…
Bezsenność, której zdecydowanie mniej znaną nazwą jest asomia, to zakłócenie stanu zdrowia, które charakteryzuje się nie tylko niewystarczającą długością snu, ale także jego niedostateczną jakością. A zatem, może się zdarzyć, że cierpimy na bezsenność, nawet nie mając o tym pojęcia. O co chodzi? Przyjmijmy, że śpimy długo i nie mamy szczególnych kłopotów z zasypianiem, ale od jakiegoś czasu budzimy się mocno niewyspani (choć nie przebudzaliśmy się w nocy i zasnęliśmy wcześnie), zdenerwowani, rozbici.
Taki stan rzeczy również może oznaczać bezsenność, a jego możliwą przyczyną jest to, że nie wychodzimy w ogóle z fazy aktywności, bardziej czuwamy niż śpimy. Kiedy zaś nie zapadniemy w zdrowy, głęboki sen, w czasie którego organizm wypoczywa i regeneruje się, trudno o dobre samopoczucie rano.
Już od dawna mówi się o tym, że bezsenność jest istną epidemią naszych czasów. Każdego roku bezsenność dotyka nawet do 60 procent populacji ogólnej. Nie warto zwlekać z leczeniem! Jeśli odczuwamy pierwsze skutki bezsenności, przeciwdziałajmy jej!
Objawy bezsenności
O bezsenności mówimy wtedy, gdy co najmniej 3 razy w tygodniu, w okresie nie krótszym niż miesiąc, mamy kłopoty ze snem. Mogą to być takie objawy jak wspomniana już niemożność szybkiego zaśnięcia, przebudzanie się w nocy i trudności z ponownym zasypianiem, wczesne budzenie się rano oraz owa niewystarczająca jakość snu, która skutkuje złym samopoczuciem.
Warto uświadomić sobie jeszcze jedną istotną sprawę – bezsenność może być zarówno osobną jednostką chorobową, jak i tylko objawem pewnych schorzeń, z których występowania być może nie zdajemy sobie sprawy.
Przyczyny bezsenności
Przyczyn tej przykrej dolegliwości może być naprawdę wiele i w tym tkwi problem, bo od ustalenia konkretnej przyczyny naszej bezsenności w dużej mierze zależy leczenie. Ale po kolei.
Sporą grupę pacjentów borykających się z bezsennością stanowią osoby z zaburzeniami na tle psychicznym (np. schizofrenia, depresja, nerwica, zaburzenia odżywiania itp.). Tzw. białe noce mogą być wywołane także przyjmowaniem określonych leków, uzależnieniem od alkoholu, bezdechem sennym, zespołem niespokojnych nóg. Bezsenność często towarzyszy takim schorzeniom jak choroby tarczycy, zaburzenia układu krążeniowo-oddechowego, niewydolność nerek, zapalenie dróg moczowych, wszelkie choroby, którym towarzyszy silny ból. W takiej sytuacji walkę z bezsennością należy oczywiście rozpocząć od leczenia chorób, które ją wywołują.
Pewne kwestie wpływające na problemy z zasypianiem można wyeliminować bez większego trudu. Mowa tutaj o takich „elementach” jak: siedzący tryb życia (zdecydowanie za mało ruchu), hałas, źle dobrane łóżko i materac, najadanie się na noc, za duża lub za niska temperatura powietrza w sypialni, picie dużych ilości napojów z kofeiną, nieprzestrzeganie higieny snu (np. nieregularne godziny zasypiania niekoniecznie wynikające z pracy na zmiany), długi odpoczynek/sen w ciągu dnia, mocne pobudzenie przed snem wynikające np. z oglądania emocjonujących filmów.
Bezsenność niejedno ma imię…
Rodzajów bezsenności jest wiele i koniecznie należy ustalić, na który z nich cierpimy, bowiem i od tego uzależnione jest skuteczne leczenie bezsenności. Osobną jednostkę chorobową stanowi bezsenność pierwotna. Nie jest ona związana z innymi zaburzeniami i chorobami. Może być wywołana np. silnym stresem i trwać bardzo długo, nawet kilka lat, pomimo tego, że stresor został wyeliminowany.
Innym rodzajem jest bezsenność krótkotrwała, zwana przygodną. Trwa zazwyczaj krócej niż miesiąc i ma związek ze stresem i emocjami, jakich obecnie doświadczamy. Kiedy sytuacja ulega poprawie, bezsenność zanika. Z kolei bezsenność wtórna jest właśnie objawem różnych chorób.
Jeszcze inne rodzaje bezsenności to bezsenność przewlekła (trwa dłużej niż miesiąc), idiopatyczna (rozpoczyna się zazwyczaj już w dzieciństwie), psychofizjologiczna. Ta ostatnia wynika ze wspomnianego już braku higieny snu i m.in. lęku o to, czy będziemy w stanie dziś normalnie i szybko zasnąć, jaki towarzyszy nam przed zaśnięciem.
Jak radzić sobie z bezsennością?
Jeśli cierpimy na tę przypadłość, koniecznie powinniśmy jak najszybciej podjąć kroki w celu jej wyeliminowania, bowiem skutki bezsenności mogą być bardzo poważne. A zaliczyć do nich można: pogorszenie ogólnej sprawności i koncentracji, problemy z pamięcią, rozwój depresji i nerwicy, a także choroby niedokrwiennej serca. Z powodu rozdrażnienia wywołanego brakiem snu możemy popsuć relacje prywatne i zawodowe, zaś z powodu znacznie obniżonej koncentracji doprowadzić np. do wypadku w pracy czy na drodze.
Leczenie bezsenności powinno być wielotorowe. Po pierwsze warto zgłosić się do lekarza, który zleci potrzebne badania i ustali określony sposób leczenia. Należy zapoznać się z podstawowymi zasadami higieny snu i wdrożyć je w życie. A zatem, staramy się kłaść i budzić o tej samej porze, rezygnujemy z drzemek w ciągu dnia, podejmujemy aktywność fizyczną, nie najadamy się przed snem, unikamy kawy i innych napojów z kofeiną, rzucamy palenie i alkohol.
Ponadto, zgłębiamy techniki relaksacyjne, rezygnujemy z oglądania telewizji i siedzenia przy komputerze zaraz przed udaniem się na spoczynek, nie próbujemy zasypiać „na siłę”, gdyż takie działanie wywołuje stres. W takiej sytuacji wstajemy z łóżka, idziemy na krótki spacer, czytamy książkę i kładziemy się dopiero, gdy ponownie poczujemy znużenie. Jeśli jest taka potrzeba, wymieniamy materac na taki, który będzie dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb (wielkość, wysokość, twardość, rodzaj wypełnienia – to wszystko ma znaczenie).
Unikamy silnego światła, głośnej muzyki i innych hałasów, nie pijemy dużo na noc, aby nie musieć wstawać nocą do toalety. Możemy także sięgnąć po naturalne środki, jak np. Forsen, które stworzone są na bazie ekstraktów roślinnych. Preparat powoduje zmniejszenie uczucia niepokoju oraz napięcia, co sprzyja szybszemu zasypianiu i poprawia jakość snu. Zawiera m.in. niacynę, magnez, witaminę B6, które wspomagają pracę układu nerwowego, ekstrakty z melisy, szyszek chmielu zwyczajnego (uspokaja), szafranu (poprawia nastrój) i owsa zwyczajnego.
Mocniejsze środki farmakologiczne powinny być brane wyłącznie pod kontrolą lekarza, zgodnie z jego zaleceniami i w ostateczności, jak bowiem wiadomo, łatwo się od nich uzależnić.
a pewnie! STOSOWAŁAM MNÓSTWO DIET, kilogramy zawsze wracały 🙁 w końcu się ogarnełam i zaczęłam codziennie chodzić na spacery, biore psa i łazimy 2-3 h pod wieczór. Mąż sprawił mi wyciskarke do soków terapiasokami.pl/wyciskarka-kuvings z której tez sam korzysta ; ) i zamiast sniadania i kolacji piję soczki warzywne, pycha, zapełnia żołądek, jest zdrowe a ja w ciągu dwóch miesięcy zjechałam prawie 11 kg :))))