

Każdy z nas w swoim życiu stosował przynajmniej jedną dietę odchudzającą. Wybór najskuteczniejszej często bywa bardzo trudny, ponieważ na rynku istniej wiele sposobów na zgubienie zbędnych kilogramów. Jedni walczą z poważną nawagą, innym zależy tylko na wymodelowaniu sylwetki. Jak się okazuje w wielu przypadkach schudnąć wcale nie jest tak trudno, dużo trudniej jest efekt utrzymać.
Jeśli chcemy pozbyć się nadwagi raz na zawsze i uniknąć efektu jo-jo, powinniśmy na stałe zmienić nasze nawyki żywieniowe. Wielkim błędem jest myślenie o diecie w określonych ramach czasowych. Często podczas odchudzania zakładamy, że pozbędziemy się namiaru masy ciała w miesiąc czy dwa i na ten czas narzucamy sobie określone zmiany w jadłospisie. Tymczasem dieta powinna być rozumiana jako styl życia.
Rodzaj diety a efekt jo-jo
Przede wszystkim nie należy stosować diet zbyt restrykcyjnych, których wartość odżywcza sięga poniżej 1200 kcal. Przy tak niskiej kaloryczności towarzyszyć nam będzie nieustanne uczucie głodu, a tygodniowe spadki wagi będą zbyt wysokie. Przy stosowaniu diet bardzo niskokalorycznych ryzyko wystąpienia efektu jo-jo jest niezwykle prawdopodobne. Ilość energii w diecie redukcyjnej powinna być prawidłowo dobrana w stosunku do naszej Całkowitej Przemiany Materii (CPM).
Tajemnicą sukcesu zdrowego odchudzania a potem utrzymania uzyskanych efektów jest spożywanie posiłków w regularnych odstępach czasowych, tj. co 3 – 4 godziny. Kalorie dostarczane w ciągu całego dnia powinny zostać rozdzielone na pięć posiłków. Najważniejszym z nich jest śniadanie, które należy zjeść maksymalnie do godziny po przebudzeniu. Najobfitszym daniem jest niewątpliwie obiad. W związku z tym, że w pierwszej połowie dnia nasz metabolizm jest najszybszy, powinniśmy zjeść go do godziny 14:00. Trzecim z głównych posiłków jest pełnowartościowa kolacja, zaplanowana na trzy godziny przed snem. Między głównymi posiłkami należy spożywać dwie mniejsze przekąski w postaci drugiego śniadania i podwieczorku.
Boisz się efektu jo-jo? Ćwicz!
Poza regularnością planowania naszej diety niezwykle istotną kwestią jest także wypijanie odpowiedniej ilości niegazowanej wody mineralnej. Zaleca się, aby w ciągu dnia dostarczyć do organizmu około 1,5 – 2l wody. Właściwe nawodnienie zapobiegnie nadmiernemu zatrzymywaniu płynów metabolicznych w ustroju, sprzyjającemu powstawaniu obrzęków i opuchnięć.
W celu uniknięcia efektu jo-jo nie rezygnujmy z aktywności fizycznej. Zadbajmy o to, aby w tygodniu przynajmniej dwa razy znaleźć czas na trening. Dobrym pomysłem będzie fitness, jogging lub basen. Jeżeli nie mamy czasu na zorganizowane formy aktywności, wystarczy dłuższy spacer lub gimnastyka w domu. Chodzi jedynie o dostarczenie odpowiedniej dawki ruchu i przyspieszenie metabolizmu poprzez zwiększenie wydatkowania energii. Każda forma aktywności fizycznej wspomaga spalanie kalorii.
Jeżeli zastosujemy się do trzech podstawowych zasad, tj.: regularne spożywanie posiłków, wypijanie odpowiedniej ilości wody niegazowanej oraz właściwa dawka ruchu, utrzymanie masy ciała na stałym poziomie nie będzie trudne.