
Większości z nas zależy na smukłej i kształtnej pupie oraz zgrabnych udach. Jak pomóc sobie w realizacji tych marzeń ćwiczeniami?
Wszystkie zazdrościmy koleżankom, które zostały obdarzone przez naturę predyspozycjami do zachowania szczupłej i zgrabnej sylwetki, idealnej we wszystkich partiach. Jednak większość z nas nie ma tego szczęścia i w osiągnięcie zgrabnych pośladków oraz ud musi włożyć sporo wysiłku. Oto kilka ćwiczeń, które w tym pomogą. Najpierw jednak przedstawimy podział na typy kłopotliwych pośladków, z jakimi najczęściej możemy się spotkać:
Za duża
To jeden z najczęściej spotykanych problemów z tą częścią ciała. Zbyt zaokrąglona, pełna nieładnych wybrzuszeń i pomarańczowych skórek pupa jest trudna do wytrenowania, jednak dadzą jej radę intensywne ćwiczenia typu: jazda na rowerze, biegi, pływanie, treningi na steperach i orbitreku. Dodatkowo warto zastosować specjalne ćwiczenia dolnych partii, które opisaliśmy poniżej. Warto przy tym pamiętać o odpowiedniej diecie i nawadnianiu.

Płaska
Często spotykany wśród polskich kobiet problem to zbyt płaska pupa. Żeby ją nieco zaokrąglić, trzeba przede wszystkim zastosować bardziej kaloryczną, ale zdrową dietę i stosować ćwiczenia oporowe.
Gruszka
To pupa, która jest nieproporcjonalnie duża i rozlewa się po również nieco zbyt masywnych udach. Tutaj należy postawić na dietę z ograniczoną liczbą kalorii, ćwiczenia aerobowe i oporowe.
Ćwiczenia na dolne partie ciała:
- Przysiady
Angażują mięśnie m.in. pośladków, czworogłowe ud i brzucha. Dobrze wykonane przyniosą najlepsze efekty!
- Wykroki
Szerokie rozstawienie nóg najlepiej zadziała na pośladki, a węższe – na uda.
- Ciąg martwy i proste nogi
Wszystkie mięśnie po obydwu stronach kręgosłupa są w tym wypadku zmuszone do pracy. Zaangażowany jest szczególnie mięsień pośladkowy wielki oraz mięśnie kulszowo-goleniowe. Mocno pracują tez tyły ud.
- Na stepie
Rytmiczne wchodzenie i schodzenie ze stepu to świetne ćwiczenie na pośladki. Przy okazji modelujemy sobie nogi.
- Odwodzenie biodra na stojąco
Tutaj angażujemy mięśnie pośladkowe małe i średnie. Dobrze dodatkowo zawiesić ciężarki na kostkach lub dodać taśmę elastyczną, co zintensyfikuje trening.
- Biegi
Najprostsze i najpopularniejsze ćwiczenie, które wielu osobom sprawia frajdę. Dobrze trenować regularnie, przynajmniej 3 razy w tygodniu po pół godziny. Trzeba przy tym pilnować swojego tętna.
Ja to zawsze myliłam jedno i drugie . Z resztą nadal mylę ale idę do lekarza . Nawet tam jestem częstym pacjentem ponieważ boje się zbyt rozwiniętych infekcji i badam najmniejszy katar. Nie moge sobie pozwolić na chwilę słabości w mojej pracy.
hm . ja nawet nie wiedzialam ,ze jest jakas roznica, zawsze faszeruje sie tymi samymi lekami czy to kaszel taki czy inny czy katar czy goraczka. widocznie zle robilam. teraz to ja raczej bede latac do lekarza dla pewnosci . bo tymi lekami to ja zoladek pewnie psuje sobie.
Aż dziwota , że tego nie czujesz . ja mam straszne samopoczucie gdy łapie mnie grypa. jak sama ja już rozpoznaje to wybieram się do najbliższego rodzinnego lekarza. Nie ma co czekać i się nad sobą użalać. Żadna choroba nie powinna z nami wygrywać.
poprzednio komentowałem o witaminie c. Jak ona nas chorni własnie przed przeziebieniem , czysta magia.Warto równiez każdą dolegliwosc konsultować z specjalistą ponieważ się na tym zna w 100% lepiej niż my.
na całe boskie fitowskie szczęście ja nie choruję, więc ot co nie mam nawet co rozróżniać . to zapewne dzięki mojemu fit życiu. prowadze zdrowe treningi z zdrowa dieta. Witaminy swieże owoce warzywa etc spróbujcie a nie pożałujecie.
A ja ciągle na kaszel narzekam ;/ najgorzej jak złapie przeziębienie, rozpocznę trening i zaczyna się taki kaszel że udusić się ide. Z każdą chorobą ide do lekarza, ale tylko wtedy jak domowe sposoby nie pomagają. Na znienawidzony kaszel pije dicotuss ziołowy ( używam tylko naturalnych leków) i zazwyczaj po 3 dniach mija. Ale jakby było inaczej to szybko do lekarza
Jak ja nie lubię być chora, a znowu coś mnie dopadło ;/ na szczęście mam całą apteczkę leków i nie musze nigdzie wychodzić i mam nadzieję że 3-4 dni i będe na nogach 🙂 U mnie najgorszy jest kaszel suchy. Szukałam wszędzie specjalnych leków na ten rodzaj kaszlu ale pani lekarka powiedziała mi, że lepiej pić syrop na mokry i suchy kaszel. Od tamtej pory stosuję dicotuss i kaszel najszybciej mi mija 🙂