
Co zrobić, gdy chcemy odżywiać się zdrowo i zgubić zbędne kilogramy, ale nie możemy przestać myśleć o jedzeniu, a przekąskami rekompensujemy sobie stres lub negatywne emocje? Czy polepszenie samopoczucia za pomocą jodzenia można porównać z piciem alkoholu? Okazuje się, że powstawanie uzależnienia od jedzenia działa w sposób podobny do mechanizmu uzależnień od substancji psychoaktywnych.
Cukier
Cukier jest silnie uzależniający ponieważ podnosi poziomu serotoniny (nazywanej hormonem szczęścia) w organizmie. Nistety na krótko. Cukier znajduje się w niemal każdej potrawie czy produkcie spożywczym. Najczęściej jest to cukier prosty, który powinien być metabolizowany w wątrobie. Gdy ta jest zbyt obciążona jego nadmierną ilością, nasz organizm przekształca go w tkankę tłuszczową, której trudno się pozbyć.
Czy wiesz, że każdego dnia dostarczamy naszemu organizmowi około 250 g cukru? W jaki sposób? Dolewając mleka do kawy, popijając soki i napoje, zjadając kawałek pizzy lub poprawiając sobie humor batonikiem – nawet tym zbożowym.
Sól
Sekretem słonego smaku potraw jest sód. Choć potrzeba zjedzenia słonego dania czy słonej przekąski może być oczywiście wynikiem braku równowagi różnych mikroelementów w organizmie, często jednak jest wynikiem przyzwyczajenia, a w skrajnych przypadkach uzależnienia. Dodatkowym zagrożeniem, związanym ze spożywaniem dużej ilości potraw bogatych w sód jest łaczenie słonych produktów ze słodkimi. Jeśli zjemy coś słonego, od razu sięgamy po coś słodkiego – najczęściej napój – i w ten sposób dostarczamy do swojego organizmu dodatkową niepotrzebną porcję cukru, którzy przecież znajduje się również w słonych przekąskach! [Jak to możliwe? Przeczytaj więcej w tekście Węglowodany – postrach osób na diecie]
Fast food
Szybkie barowe dania to połączenie soli, tłuszczu i cukru. Regularne stołowanie się w fast foodach daje nam niemal całkowitą pewność, że już po kilku dniach zauważymy niepokojące zmiany w naszym ciele i samopoczuci. Innym niebezpieczeństwem, które czyha w hamburgerze lub pizzy, są wzmacniacze smaku. To one sprawiają, że niezdrowy posiłwk łączymy czesto z niezdrowymi napojami. Jeśli naprawdę mamy ochotę na szaleństwo w postaci fast foodów, przygotujmy zdrowszą wersję w domu.
Jedzmy wszystko, ale z głową
Kiedy mamy ochotę na kawałek czekolady nie ma w tym nic złego – w końcu czekolada daje nam również magnez i witaminę E. Pamiętajmy, że zachcianka jest czymś zupełnie innym niż nawyki żywieniowe. Jeśli codzienną rutyną będzie zjedzenie tabliczki czekolady, to gwarantowanym efektem będzie wzrost wagi. Gdy mamy ochotę na coś niezdrowego i uzależniającego:
- przygotujmy alternatywną zdrową wersję posiłku, na który mamy ochotę;
- pijmy dużą ilość wody – zatrzyma na jakiś czas łaknienie;
- regularnie odżywiajmy się, by nie dopuścić do sytuacji, że doznamy napadu głodu.
Te wskazówki powinny zastosować wszystkie osoby, które chcą schudnąć lub po prostu zdrowo się odżywiać. Zmiana nawyków żywieniowych jest w gruncie rzeczy całkiem prosta, organizm po około dwóch tygodniach sam przyzwyczai się do nowego sposobu żywienia. Zmiana wymaga jednak konsekwencji.
Bibliografia:
Jedzenie – przyjaciel i wróg. Korelaty psychologiczne otyłości, M. Makara- Studzińska, A. Buczyjan, J.Morylowska
Gdy jedzenie staje się problemem. Czy jestem uzależniony? K. Gąsior
Psychologiczne uwarunkowania nadmiernego zaabsorbowania jedzeniem, J. Chanduszko-Salska
http://uzaleznienie.com.pl/inne-uzaleznienia/zaburzenia-laknienia/520-bo-zazrec-chce-sie-prosty-fakt-bolu.html
http://www.uzaleznieniabehawioralne.pl/zaburzenia-odzywiania/czy-jedzenie-moze-stac-sie-nalogiem/