Oprócz odpowiednio dobranej diety i suplementacji (np. Therm Line®) odchudzanie należy wspomóc skutecznym treningiem. Oto kilka propozycji ćwiczeń.
- Skakanie na skakance
Świetna zabawa i dobre ćwiczenia w jednym. Wystarczy, że poskaczesz dziennie około 20 minut – zastąpi to całkiem intensywny trening.
- Jak pajacyk
Ćwiczenie, które pamiętasz z lekcji wychowania fizycznego w podstawówce. Może i wygląda zabawnie, ale jak żadne inne działa cuda na naszych biodrach. Małe przypomnienie – z pozycji wyjściowej, czyli prosta postawa, ręce wzdłuż tułowia, podskakujesz, klaszcząc rękami nad głową i rozstawiając szeroko nogi, po czym wracasz do pozycji wyjściowej. I tak aż poczujemy porządne zmęczenie!
- Szybki bieg
Zacznij od krótkich odległości w kilkukrotnych powtórzeniach. Staraj się biec jak najszybciej – by się zmotywować, ustaw sobie stoper.
- Mountain Climbers
Obcojęzyczna nazwa, a ćwiczenie bardzo proste. Chodzi o to, żeby położyć się i podeprzeć z przodu, po czym podnieść jedną nogę do piersi, powrócić po pozycji wyjściowej i tak samo zrobić z drugą nogą. Powtarzaj, aż poczujesz się zmęczony. Ćwiczenie pomaga rzeźbić brzuch i pośladki.
843
Ładowanie ...
){kind=link}
){kind=link}
){kind=link}
Fajnie , że coś takiego daliście. Niestety czasem (szczególnie kobiety) przychodzą na siłownie nie wiedzą co mają z sobą zrobić cykają fote w lustrze i mykają do domu. To nie siłownia a chęć popisania się. Jako trenerka personalna polecam to co wyżej napisali , jasno wyraźnie i na początek łatwe ćwiczenia.
Takie co robią tylko fotki i wychodzą są najgorsze . Aż wstyd mi za taki kobiecy narod. Z resztą lato zerwyfikuje co robily w zimę , na plazy nikogo nie oszukają. a my ze sie staramy , bedziemy piekne.
dokładnie , nie ma co się spinać na plazy ludzie mają swoje oczu nie zdjecia. Bardzo fajny i ciekawy artykuł , który wnosi do życia początkującego baaaardzo dużo istotnych informacji . Oby tak dalej obk .
szkoda ze nie widzialam tego wczesniej. poszlam na silownie , same koksy i koksiary a ja plus 20kg i na dodatek zarwalam miesnie. po 2 miesiacach zrazenia sie do silowni poszlam do trenera personalnego , to mnie najbardziej pomogo i to polecam kazdemu.
ooooooo jaki ciekawy spis. teraz nie bede się bal ze cos zle wykonuje. obowiazkowo spiszę sobie te rzeczy na kartce ! Przydałby sie artykuł o cwiczeniach dla sredniozaawansowanych.
Ja myślałam , ze dni treningowe powinny być dzielone na partie ciała. Np nogi z plecami , brzuch z rękami etc. Z tego co widziałam to trenerzy tak robią ale mogę się mylić . jestem w tych sprawach dopiero miesiąc . Ekspertem się nie nazwę , a tutaj raczej piszą prawdę.