
Wcale nie musisz się objadać, żeby czuć się przejedzonym po Świętach. Obowiązkowe 12 potraw, do tego kaczka na świąteczny obiad, kawałek ciasta, mało ruchu i wszędobylska sałatka jarzynowa, a do tego siedzenie za stołem i mało ruchu. Potem Sylwester i kaloryczne przekąski, a na koniec leniwy Nowy Rok… 2 stycznia to trudny dzień dla naszych żołądków. Warto je wspomóc domowymi sposobami, a najlepiej zrobić to pijąc herbatki ziołowe. Jakie zioła najlepiej sprawdzają się na przejedzenie.
Standardowa mięta na trawienie
Oczywiście najczęściej wykorzystywanym w takich sytuacjach ziołem jest mięta. Wystarczy jedna filiżanka gorącego naparu, by przyspieszyć i ułatwić trawienie. Działa kompleksowo – wspiera trawienie tłuszczu, potęguje wydzielanie soków trawiennych, przyspiesza perystaltykę jelit i działa żółciopędnie, co znów zwiększa szybkość trawienia.
Miętę można parzyć zarówno z suszonych liści, jak i świeżych. Świetnie sprawdza się także susz w torebkach, który z pewnością każdy ma w domu. Można ją zastosować także zapobiegawczo lub po prostu popijać do posiłku.
Koper włoski nie tylko dla dzieci
Napar z nasion kopru włoskiego jest bardzo delikatny, dlatego podaje się go już niemowlakom, które mają problem z trawieniem. Jest jednak także bardzo skuteczny, więc świetnie sprawdza się także w przypadku dorosłych. Ma działanie rozkurczowe, więc błyskawicznie zmniejszy ucisk w żołądku i wrażenie przepełnienia. Jego zaletą jest także fakt, że likwiduje niestrawność, wzdęcia i zaparcia.
Dodatkowo pobudza także układ pokarmowy do bardziej wytężonej pracy. Przyspiesza perystaltykę jelit, ułatwia trawienie i skraca cały proces. Bardzo szybko odczujesz ulgę, zniknie także uczucie ociężałości. Nasiona fenkułu można zalać wrzątkiem i parzyć przez 15 minut. Można także kupić specjalną mieszankę, w której często występuje z dziurawcem, miętą i melisą.
Domowa herbata imbirowa
Imbir jest znany ze swoich wyjątkowych właściwości, także tych kojących na żołądek. Herbatka z imbirem świetnie rozgrzewa, co zmusza organizm do wytężonej pracy, by przywrócić odpowiednią temperaturę ciała. Dodatkowo przyspiesza trawienie i pobudza organizm do wytwarzania soków trawiennych.
Herbatę z imbiru można zaparzyć na kilka sposobów. Jednocentymetrowy odcinek kłącza ugniata się w moździerzu, a później zalewa wrzątkiem. Gdy się zaparzy można dodać do naparu łyżeczkę miodu. Drugi sposób jest nieco bardziej skomplikowany – taki sam odcinek kłącza należy pokroić na cieniutkie plasterki i wrzucić do garnka z 250 ml wody. Gotuje się ją aż do wrzenia, a później wsypuje się do naparu łyżeczkę listków herbaty. Można dodać do tego sok z pomarańczy – w tej wersji będzie to smaczny element biesiadnego stołu, który dodatkowo uchroni was przed problemami z trawieniem.
A może zwykła herbata?
Jeśli problem nie jest duży, możesz spróbować pomóc sobie herbatami. Ale uwaga – napar powinien być mocny, nie używaj ani cukru, ani miodu. Możesz jednakże dodać do niego niewielką ilość cytryny. Gorąca filiżanka czarnej herbaty rozgrzeje układ trawienny i przyspieszy wydzielanie soków żołądkowych. Dobrze ją wypić po tłustym posiłku, ponieważ wspiera trawienie tłuszczy.
Zielona herbata natomiast przyda się już po zakończeniu ucztowania. Nie dość, że przyspiesza przemianę materii i sprawi, że twój organizm szybciej poradzi sobie z jedzeniem, to jeszcze zmniejsza nieprzyjemne uczucie ucisku i pełności w żołądku. Dobrze jest wypić także filiżankę czerwonej herbaty. Jej zadaniem jest wspieranie pracy wątroby i procesu trawienia tłuszczu. Dobrze jest ją wypić do obfitego dania mięsnego.
Mój sekret : Nasz układ pokarmowy ma dobowy rytm. Zaczyna „pracę” rano a kończy o zmierzchu . I nawet jeśli wole jeść wieczorem , on nie zmieni nawyków. Dlatego lepiej siadać do stołu , gdy układ pokarmowy działa . Łatwiej wtedy zachować szczupłą sylwetkę . Dlatego ja wolę jeść unormowane posiłki , wtedy nie ma efektu jojo
Po pierwsze odchudzać się nie dietą, ale stałą zmianą nawyków żywieniowych. I ćwiczyć
Potwierdzam działa. Nie liczę kalorii (nigdy nie liczyłem) po prostu jem zdrowo i jestem aktywny fizycznie. Waga się trzyma od 2 lat