Dopiero w 2003 r. amerykańska Food and Drug Administration zobowiązała producentów do podawania na opakowaniach produktów spożywczych ich dokładnego składu, w tym zgubnych dla organizmu tłuszczów trans. Jakie konsekwencje ma dla nas ich spożywanie?
W latach 50. XX wieku branża spożywcza zaczęła powszechnie stosować tzw. tłuszcze trans. W założeniu miały one wyjść naprzeciw naturalnej potrzebie człowieka dotyczącej dostarczania organizmowi pożywienia bogatego w tłuszcze. Okazały się jednak tzw. „bombami kalorycznymi”, gdyż przyczyniają się do nadmiernej produkcji cholesterolu, który odpowiedzialny jest za choroby cywilizacyjne, takie jak dolegliwości związane z układem krążenia czy też cukrzyca. Badania przeprowadzone na Harvardzie wykazały wstrząsającą prawidłowość: jeśli spożycie tłuszczów trans dostarcza naszemu organizmowi 3% energii dziennego spożycia, aż o 50% wzrasta ryzyko zachorowań związanych z układem krążenia! Co to oznacza w praktyce? Otóż spożycie porcji frytek, przyrządzonych na oleju niewiadomego pochodzenia, dostarcza organizmowi około 7g tłuszczów trans.
Jak to się dzieje?
W gospodarstwach domowych najczęściej do smażenia wykorzystuje się olej oraz masło lub margarynę. Jeden produkt w temperaturze pokojowej ma konsystencję płynną, drugi stałą. Jednak przyrządzenie na głębokim oleju łakoci, na przykład ciastek, sprawiłoby ich nadmierne nasycenie tłustą substancją. Producenci zastosowali zatem technikę, dzięki której olej, podgrzany do odpowiednio wysokiej temperatury, łączy się z wodorem. Efekt takiej reakcji chemicznej sprawia, że tłuszcz w temperaturze pokojowej zamiast cieczy ma postać… ciała stałego! Efekty uboczne takiego zabiegu są katastrofalnego dla naszego organizmu: tłuszcze trans negatywnie wpływają na poziom LDL (podwyższają) i HDL (obniżają).
Lista produktów zawierających tłuszcze trans jest długa: od krakersów, herbatników i batoników, po serki topione, prażoną kukurydzę, śmietanę do kawy, a nawet popularne płatki zbożowe!
Co robić?
Jak zapobiegać dostarczaniu organizmowi tej szkodliwej substancji? Przede wszystkim profilaktyka: należy uważnie czytać etykiety na kupowanych produktach. W przypadku informacji „częściowo uwodorniony olej”, należy niezwłocznie odłożyć produkt na półkę. Ważne: im wyższa pozycja w składzie produktu, tym więcej w nim oleju uwodornionego! Wskazane jest również ograniczenie spożywania smażonych potraw, na rzecz grillowanych, pieczonych lub przygotowywanych na parze.
Kilka produktów, w których znajdziesz tłuszcze trans:
| Produkt spożywczy | Tłuszcz trans w g |
| 1 porcja nachos z sosem serowym | 5 |
| 1 porcja frytek | 3 |
| 2 ciastka ze sklepu | 2 |
| 1 niewielka porcja prażonej kukurydzy w kinie | 2 |
| 1 gofr | 1 |
Ładowanie ...
){kind=link}
){kind=link}
){kind=link}