
Zdecydowanie podstawową zasadą przy ćwiczeniach mięśni brzucha powinna być systematyczność. Przy tym nie wolno zapominać, że skupienie się tylko i wyłącznie w jeden określony sposób niewiele da. Mięśnie brzucha jako grupa wymagają całościowego podejścia. Tylko wtedy będziemy mogli z powiedzieć z pełnym przekonaniem, że jesteśmy zadowoleni z efektów swoich działań i z chęcią zarekomenduje je innym.
Co ważne, różnice pomiędzy mięśniami brzucha, a innymi mięśniami są nieznaczne. Zasada, zgodnie z którą, im więcej ćwiczymy, tym silniejsze są nasze mięśnie dotyczy każdego ich rodzaju.
Jakie są funkcje poszczególnych mięsni brzucha?
- Mięsień prosty (musculus rectus abdominis) – odpowiada za uginanie się tułowiu, pozwala zbliżyć klatkę piersiową w kierunku miednicy, którą tez unosi, obniża żebra i wzmacnia tłocznię brzucha.
- Mięsień skośny zewnętrzny (musculus obliquus externus abdominis) – odpowiada za uginanie się kręgosłupa i odwracanie tułowia, pomaga zgiąć klatkę piersiową w dół, pozwala zgiąć się i pochylić w bok i unieść miednicę.
- Mięsień skośny wewnętrzny (musculus obliquus internus abdominis) – odpowiada za zgięcia i obroty tułowia, współpracuje z mięśniem skośnym zewnętrznym w bocznych zgięciach tej części, obniża żebra, u mężczyzn łączy się z mięśniem odpowiedzialnym za dźwiganie jąder.
- Mięsień poprzeczny (musculus transversus abdominis) – główny odpowiedzialny za trzymanie narządów w odpowiednich pozycjach, odpowiada za zwężanie się klatki piersiowej, zbliżanie się żeber do środka, dzięki niemu rośnie ciśnienie w jamie brzucha i również łączy się z mięśniem odpowiedzialnym za dźwiganie jąder.
Dobra informacja dla wszystkich jest taka, że upragnione mięśnie brzucha są u każdego, jedynie u niektórych przykryte warstwą tkanki tłuszczowej. Odpowiednia dieta i ćwiczenia zlikwidują tę niechcianą warstwę i wystawią na nasz widok piękne mięśnie. Przy tym warto ich nie przeciążać i nie ćwiczyć codziennie, bo mięśnie wzrastają, kiedy odpoczywamy, a nie gdy pracujemy. Trenujmy je do 4 razy tygodniowo i urozmaicajmy trening. Rutyna nie pomoże nam w uzyskaniu idealnej sylwetki, ani nie przyczyni się do poprawy naszego samopoczucia. A przecież o to właśnie w tym wszystkim chodzi, by zrobić coś dla swojego ciała, ale i ducha. Dlatego do wszelkich ćwiczeń należy podchodzić z rozwagą. Dotyczy to wszystkich, bez względu na wiek czy płeć.
Ćwiczenia najlepiej jest zaczynać od dolnych partii brzucha i stopniowo przechodzić na górne. Ostatnim etapem są ćwiczenia mięśni skośnych oraz mięśnia poprzecznego. I co najważniejsze? Zawsze pamiętajmy o tym, by po treningu się rozciągać! Oto recepta na piękne ciało i spokojny umysł.