
Bardzo wiele osób nie lubi zimy, bo… jest zimno. Nie da się ukryć, że akurat ta pora roku ma to do siebie, że nie rozpieszcza nas pod względem temperatury. Krótkie, szare dni, to niemiłe uczucie, gdy dzwoni budzik, który oznacza, że pora wstać i iść do pracy, a za oknem ciemno. Jest to też szczególnie uciążliwa pora roku dla tych, którzy nie mają możliwości trzymania samochodu w garażu – codzienne „skrobanie” szyb i zrzucanie ton śniegu przed „właściwym” przygotowaniem do drogi może zniechęcić nawet najbardziej wytrwałych. Ale czy nie lepiej widzieć szklankę do połowy pełną? Przecież zima też ma swój urok i wcale nie oznacza, że musimy się nudzić, wyczekując rozpaczliwie nadejścia wiosny!
Samopoczucie zależy od nas, nie od pory roku!
Spora część osób być może się z tym nie zgodzi, rzeczywiście bowiem istnieją w ciągu roku okresy, gdy borykamy się z przejściowym spadkiem odporności i gorszym samopoczuciem (np. w okresie przesilenia jesiennego). Brzydka pogoda, zimno, ciągłe opady deszczu i „szarówka” na zewnątrz – wszystko to nie sprzyja dobremu humorowi. Z drugiej strony tylko od nas zależy, z jakim nastawieniem wkraczamy w nowy dzień, nowy tydzień czy porę roku. Wystarczy, że zawczasu wszystko zaplanujemy, a na pewno nie ulegniemy nudzie!
Co można robić zimą na zewnątrz?
Większość z nas zapewne nieco złośliwie odpowie – „marznąć”. Jeśli nie dostosujemy właściwie naszego stroju do pogody, z całą pewnością zmarzniemy, a to z kolei może pociągnąć za sobą skutki w postaci przeziębienia czy nawet poważniejszej choroby. Dobra odzież zimowa jest tutaj zatem podstawą.
Możemy uprawiać rozmaite sporty zimowe, jak np. jazda na nartach, snowboardzie czy narciarstwo biegowe. Warto zwrócić uwagę na to, że narty biegowe mają tę przewagę nad innymi sportami, że nie musimy wyjeżdżać w góry czy szukać wyższych w wzniesień w okolicy. Wystarczy np. ubita ścieżka w lesie czy w parku i oczywiście pokaźna warstwa białego puchu.
Naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, aby uprawiać zimą nordic walking. Bardzo popularne jest też bieganie zimą. Wymaga nieco lepszego przygotowania i ostrożności, ale jeśli biegamy przez większą część roku i planujemy z żalem odstawić je na okres zimowy, nie róbmy tego! Jak się okazuje, bieganie w zimie ma naprawdę bardzo wiele zalet. Przede wszystkim wymaga większego zaangażowania, a co za tym idzie, większej pracy mięśni. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w odpowiednią odzież do biegania zimą i można ruszać na szlak.
A może rower w zimie? Większość miłośników dwóch kółek zazwyczaj już późną jesienią chowa rower do piwnicy. Jazda rowerem zimą jest tymczasem tak samo dobrym pomysłem jak i bieganie. Bardziej angażuje mięśnie, wzmaga koncentrację i skupienie. I tutaj oczywiście musimy pamiętać o odpowiednim ubiorze.
To zaledwie kilka przykładów tego, co można robić zimą na zewnątrz, aby nie dać się nudzie. Równie ciekawie i miło można spędzić czas wybierając się po prostu na długi zimowy spacer, by w jego trakcie podziwiać piękne widoki. Po kilkugodzinnym pobycie na zewnątrz możemy zafundować sobie rozgrzewającą kąpiel, wyjście do sauny, na basen i oczywiście herbatkę z miodem i cytryną lub naturalnym sokiem malinowym, które nie tylko rozgrzeją, ale też wzmocnią odporność.